Sobota, 23 listopada 2024
Stożek rogówki to schorzenie atakujące przednią część oka, czyli właśnie rogówkę. Dotyka często młodych pacjentów. Rogówka ma funkcje ochronne ale nie tylko. Odpowiedzialna jest też za skupianie promieni słonecznych na siatkówce, co umożliwia widzenie. Jest ona zbudowana z włókien kolagenowych. W przypadku osób chorujących na stożek rogówki, wiązania między włóknami kolagenowymi niszczeją, przez co rogówka staje się coraz cieńsza i odkształca się przyjmując kształt stożkowaty (zdrowa rogówka jest kulista). Zniekształcona rogówka nie może skutecznie zbierać promieni słonecznych i w ten sposób widzenie staje się zaburzone.
Charakterystyczne jest to, że stożek rogówki nie powoduje żadnych konkretnych objawów - widzenie po prostu stopniowo się pogarsza. Nie powoduje też bólu. Przyczyn stożka rogówki może być wiele. Czy jest to jednak choroba dziedziczna?
Nie stwierdzono jednoznacznie, czy stożek rogówki jest chorobą dziedziczną. Liczne badania w tym kierunku wskazują na to, że może tak być - prawdopodobieństwo wystąpienia stożka rogówki u osób, u których już stwierdzono to schorzenie w rodzinie może być nawet o 20% wyższe. Jednakowoż, nie udało się jeszcze wskazać genu, który byłby za to odpowiedzialny, nie da się więc z całą pewnością określić, że jest to choroba przenoszona genetycznie.
Należy jednak zwrócić uwagę, że stożek rogówki towarzyszy niejednokrotnie innym chorobom, które mają charakter dziedziczny. Można wśród nich wskazać zespół Downa, zespół Marfana, chorobę Refsuma, czy ataksję Friedreicha.
Często stożek rogówki występuje też u alergików i astmatyków, a także u osób, które nawykowo pocierają oczy. Co ciekawe, choć nie ma potwierdzonego powiązania między przynależnością do danej grupy etnicznej, a ryzykiem wystąpienia stożka rogówki, stwierdzono, że częściej choroba ta występuje w krajach bardziej słonecznych. Związane jest to z promieniowaniem ultrafioletowym, które negatywnie wpływa na nasze oczy.
Niejednokrotnie leczenie stożka rogówki rozpoczyna się od okularów, czy soczewek kontaktowych. Choć na jakiś czas poprawiają one komfort widzenia, nie rozwiązują problemu. Do niedawna jedynym rozwiązaniem był przeszczep rogówki. Obecnie nauka poszła do przodu i zaproponowane mogą zostać inne rozwiązania.
Zabieg crosslinking to jeden z najpopularniejszych wyborów. Polega na usztywnieniu rogówki poprzez stworzenie nowych wiązań między włóknami kolagenu na rogówce. Na oko najpierw aplikuje się ryboflawinę, która wspomaga ten proces, a następnie naświetla tkankę rogówkową, aby ją wzmocnić. Zabieg ten stanowi raczej profilaktykę progresji stożka rogówki, niż leczenie jako takie.
Inną możliwością są pierścienie śródrogówkowe (zwane też pierścieniami INTACS). Jest to zabieg chirurgiczny, polegający na stworzeniu w rogówce drobnych tuneli. Do tych tuneli wprowadza się przejrzyste, półkoliste implanty. Mają one za zadanie zmniejszyć zniekształcenie rogówki i utrzymać ją w bliższym naturalnego kształcie. Implanty tworzone są indywidualnie dla każdego pacjenta zależnie od stopnia zaawansowania stożka rogówki i sposobu odkształcenia rogówki. Po tym zabiegu okulary, czy soczewki kontaktowe będą zdecydowanie skuteczniejsze.
Możliwe jest też wszczepienie do tylnej komory oka sztucznej soczewki, tak zwanej soczewki fakijnej. Nie jest to właściwie metoda uleczenia stożka rogówki - soczewka fakijna nie ma za zadanie przywrócić rogówki do naturalnego stanu, jej celem jest jedynie poprawa widzenia pacjenta. Soczewkę można w każdej chwili usunąć, więc jest to zabieg odwracalny.
Wsparcie merytoryczne: https://crosslinking.pl/