Wszyscy wiedzą, że wzrok można leczyć za pomocą okularów, soczewek kontaktowych, operacji laserowych i innych zabiegów operacyjnych. Kto jednak słyszał o jodze oczu? Ta ciekawa metoda ćwiczenia narządu wzroku w celu poprawy widzenia nie jest bardzo nowoczesnym wynalazkiem, a jednak wciąż wydaje się, że za mało osób o niej wie i ją stosuje. Za jogą oczu kryje się ciekawa teoria, a ćwiczenia są proste i niezbyt czasochłonne.
Co to jest joga oczu?
Jogę oczu jako metodę poprawy wzroku i ćwiczenia oczu wymyślił około 100 lat temu doktor William Bates. Według jego książki na ten temat, oczy, podobnie jak mięśnie można ćwiczyć, i podobnie jak złamana kończyna, odpowiednia “rehabilitacja” oczu może doprowadzić do ich ponownej pełnej sprawności - czyli do pozbycia się wady wzroku. Doktor Bates przeprowadził badania, w wyniku których doszedł do wniosku, że jednym z największych wrogów wzroku jest stres i napięcie. Dlatego też opracował serię ćwiczeń mających na celu zrelaksowanie gałek ocznych, rozluźnienie mięśni oczu i pomoc w odzyskaniu ostrości widzenia. Ważne jest, aby jogę oczu połączyć z regularnymi wizytami u okulisty i odpowiednim odżywianiem.
Jak ćwiczenia wpływają na zdrowie oczu?
Założenia doktora Bates’a można podsumować w sześciu punktach, które wyjaśnią, jak ćwiczenia mają działać na oczy. Przede wszystkim Bates zakładał, że możliwe jest skorygowanie właściwie każdej wady wzroku i odzyskanie ostrości widzenia. Po drugie porównywał okulary do kul, z którymi porusza się osoba po złamaniu nogi - są przydatne, ale w pewnym momencie należy skupić się na ćwiczeniach i rehabilitacji, jeśli chcemy odzyskać pełną sprawność. Kolejnym punktem jest stwierdzenie, że ostrość wzroku u człowieka jest zmienna. Następne dwa wskazują, że kluczem do sukcesu jest relaks oczu i pozbycie się złych nawyków poprzez częste wykonywanie ćwiczeń. Wreszcie William Bates opracował serię podstawowych technik jogi oczu, czyli ćwiczeń, które pozwolą na rozwój mięśni oczu i poprawę ostrości wzroku. Wśród technik tych pojawiają się między innymi relaks ciała i oczu, bujanie, mruganie, naświetlanie, palming, wizualizacja, czy mikroruchy oczu.
Przykładowe ćwiczenia dla zdrowego wzroku
Istnieje ogromne spektrum ćwiczeń, które mogą być wykonywane w ramach jogi oczu. Wiele zależy od tego, z jakim problemem się zmagamy, jak silna jest wada wzroku, jaki efekt chcemy osiągnąć. W internecie można nawet znaleźć “generator ćwiczeń jogi oczu”. Po odpowiedzeniu na kilka prostych pytań, otrzymasz plan ćwiczeń najbardziej odpowiednich dla twojego konkretnego przypadku.
Możliwych ćwiczeń w jodze oczu są dziesiątki. Niektóre z nich zakładają użycie specjalnych plansz, inne można wykonywać w dowolnym czasie i miejscu bez użycia rekwizytów. Im więcej czasu można poświęcić na ćwiczenia, tym lepiej, jednak już kilka minut dziennie powinno przynieść efekty po kilku tygodniach.
Jednym z ćwiczeń, które można wykonać właściwie wszędzie i o każdej porze jest palming. W ćwiczeniu tym należy usiąść w wygodnej pozycji, rozgrzać dłonie pocierając je o siebie i przyłożyć je do otwartych oczu - bez uciskania powiek, czy nosa. W takiej pozycji należy pozostać kilka minut, w tym czasie czerń widziana przed oczami powinna powoli stawać się coraz głębsza.
Innym przykładem ćwiczenia może być wizualizacja znaku nieskończoności - lub poziomej ósemki. Zaczynając od lewego dolnego “brzuszka” należy obrysowywać wzrokiem wyobrażoną ósemkę kilka lub kilkanaście razy.
Jeszcze inne ćwiczenia zakładają ruchy nie tylko oczami ale całym ciałem. Bujanie tułowia przy jednoczesnym rozluźnieniu oczu, tak, aby patrzeć przed siebie, ale nie skupiając się na żadnych widzianych przedmiotach jest tylko jednym z przykładów możliwych technik.